Ploter map – jak nawiguje się jachtem? 27-05-2021
Ustalenie kierunku podróży i trzymanie się go w jej trakcie to jeden z najważniejszych elementów przemieszczania się. W przypadku żeglowania to szczególnie istotna sprawa, ponieważ zboczenie z obranego kursu może skończyć się nieplanowanym wylądowaniem w zupełnie nieznanym miejscu. Do nawigacji bardzo często używa się plotera map. Jak działa? Jak można za jego pomocą pilnować kierunku?
Na czym polega nawigacja jachtowa?
Nawigowanie statkiem to rzecz jasna kierowanie nim tak, by dopłynął do wyznaczonego celu. Aby było to możliwe, potrzebne są odpowiednie żeglarskie przyrządy nawigacyjne, ale też stała obserwacja panujących warunków i dopasowywanie do nich kursu. Udana nawigacja powinna się opierać na korzystaniu z dostępnego sprzętu z uwzględnieniem ewentualnego marginesu błędu. Podstawą nawigowania zarówno w przeszłości, jak i obecnie są mapy, z tym że o ile wcześniej zdawano się na papierowe plany, tak teraz używa się najczęściej ich elektronicznych, na bieżąco aktualizowanych wersji, np. map elektronicznych Navionics.
Co to jest ploter map?
Ploter map to urządzenie podobne do tabletu najczęściej z dotykowym ekranem. Wyposażone w system GPS i oprogramowanie z mapami morskimi umożliwia pokazanie własnej pozycji i pozostałych istotnych informacji. Kiedyś plotery montowało się w kabinie kapitana, który mógł cały czas kontrolować położenie statku. Potrafiło to jednak utrudniać życie sternikowi, który musiał cyklicznie opuszczać stanowisko w celu sprawdzenia pozycji. Obecnie montuje się je na kokpicie, co zdecydowanie ułatwia nawigację jachtową.
Jakie są alternatywy dla plotera?
Niezależnie od ilości posiadanego sprzętu, dobrze, aby na każdej jednostce znalazła się aktualna mapa tradycyjna, ponieważ elektronika potrafi zawieść w najmniej przewidzianym momencie. Mimo że to rozwiązanie nie zapewnia najdokładniejszej nawigacji, to lepsza jakakolwiek niż żadna. Bardziej nowoczesne są oczywiście tablety, do których można wgrać odpowiednie oprogramowanie z mapą. Niestety w urządzenia tego typu stosunkowo szybko wyczerpuje się bateria, a dodatkowo najczęściej nie są one wodoodporne. Niektórzy narzekają też na ich mniejszą dokładność, zwłaszcza w porównaniu z nowoczesnymi ploterami.
Jakie jeszcze istnieją urządzenia nawigacyjne?
Niektórzy żeglarze nawet mając zaawansowany technologicznie sprzęt, polegają także na tradycyjnym sprzęcie. Podstawą nawigacji będzie wiatromierz cyfrowy lub analogowy. Sympatią cały czas darzony jest również sekstant, czyli przyrząd służący wyznaczaniu pozycji ciał niebieskich. Oprócz tego niezawodny jest dobry kompas lub busola – rozbudowana wersja tego pierwsze z dokładniejszą podziałką oraz przyrządami celowniczymi. Do wymierzania odległości na mapie przydają się również linijka, a do mierzenia kątów stosuje się ekierkę i kątomierz.
Nawigowanie statkiem to dość trudne zadanie, aczkolwiek ułatwiają je odpowiednie urządzenia. Z dobrej jakości ploterem z aktualnymi mapami planowanie i utrzymywanie kursu jest znacznie łatwiejsze i mogą sobie z tym poradzić nawet mniej doświadczeni żeglarze.