Problem etycznego podróżowanie podjęto stosunkowo niedawno. Wraz ze zwróceniem się w kierunku ochrony środowiska, zaczęto również rozmawiać na temat tego, czy odwiedzając inne kraje faktycznie pomagamy w ich rozwoju. Jak nasze podróżowanie wpływa na środowisko, lokalnych mieszkańców oraz dzikie zwierzęta? Wszystkie te zagadnienia to temat dyskusji na temat etycznego podróżowania. No dobrze, ale czym właściwie ono jest?

Organizacja pozarządowe Ethical Traveler sporządza co roku listę 10 miejsc, do których podróż jest etyczna. Kryteriom ich oceny podlegają zmiany, jakie dane państwo czyni, aby polepszyć warunki w nim panujące. Są to między innymi działania mające na celu ochronę środowiska (np. zakładanie rezerwatów) , walka o prawa kobiet oraz sprawiedliwe dysponowanie środkami finansowymi pochodzącymi z turystyki (w niektórych państwach do lokalnych handlarzy oraz pracowników trafia jedynie niewielki procent dochodów. Większość zabiera państwo). Na podstawie wymienionych kryteriów można wyciągnąć wnioski oraz stworzyć definicję etycznego podróżowania. Jest to zatem turystyczne odwiedzanie krajów w taki sposób, aby nie zaszkodzić jego mieszkańcom, nie wpłynąć negatywnie na środowisko oraz szanować zasady i kulturę lokalną.

Jak zostać etycznym podróżnikiem? Przestrzegaj tych 3 głównych zasad.

Poznaj lokalną kulturę

Kulturowe „faux pas” to domena wielu sezonowych podróżników. Wybierając się do odległego, nieznanego dla nas kraju, należy koniecznie zapoznać się ze zwyczajami oraz zasadami panującymi w tym miejscu. Wówczas zminimalizujemy ryzyko popełnienia niewinnej gafy, bądź poważnego, niedopuszczalnego błędu. Stosując się do zasad i zwyczajów danego miejsca, okażemy również szacunek lokalnej społeczności. W niektórych miejscach niedopuszczalne jest, aby kobiety chodziły z odkrytą głową. Gdzie indziej zakup danego towaru w regularnej cenie, bez targowania się oznacza, że nie przypadł ci on do gustu. To z kolei stanie się obrazą dla sprzedawcy. Wiedziałeś o tym?

Wybierz nocleg u „lokalsa”

Planując pobyt za granicą, musimy zatroszczyć o nocleg. Wówczas stajemy przed wyborem: pięciogwiazdkowy hotel o europejskim standardzie czy mieszkanie oferowane przez lokalnego mieszkańca? Postępując zgodnie z ideą etycznego podróżowania powinniśmy wybrać opcję drugą. Dlaczego? Hotele są zwykle własnością międzynarodowych firm. Uzyskane z nich pieniądze nie trafiają zatem do lokalnych mieszkańców, lecz wędrują poza granice danego kraju. Miejsce, które odwiedzasz nie zarabia. Wybierając natomiast nocleg oferowany przez lokalnego gospodarza, bezpośrednio wspomagasz go finansowo. Ponadto zyskujesz niepowtarzalną szansę, aby prawdziwie zasmakować miejscowej kultury, poznać ludzi oraz ich codzienne zwyczaje. Spędzając urlop w hotelu, okazja pełnego doświadczenia danego miejsca ucieka ci przez palce.

Nie korzystaj z podejrzanych atrakcji turystycznych

Pływanie z delfinami, przejażdżka na słoniu czy pokaz tresowanych tygrysów to okazje do namacalnego obcowania z przyrodą. Każdy z nas chciałby przeżyć coś podobnego oraz stanąć „oko w oko” z dziką naturą. Okazuje się jednak, że niektóre z atrakcji oferowanych turystom są bardzo niehumanitarne i w dużym stopniu przyczyniają się do niszczenia środowiska naturalnego. Unikajmy zatem uciech, przez które mogą ucierpieć zwierzęta. Tam, gdzie wykorzystywane są niewinne stworzenia, nie ma miejsca na etyczne podróżowanie. Zastanów się, czy chwila twojej rozrywki nie przyczyni się do ludzkiego, bądź zwierzęcego cierpienia. Podstawą jest tutaj świadomość zagrożenia oraz wynikających z niego konsekwencji.